Rory Sykes zmarł w rozdzierającym serce Los Angeles płonie według jego matki w wieku 32 lat. Był mówcą motywacyjnym, filantropem, mówcą i konsultantem takich organizacji jak Fundacja Tony'ego Robbinsa i Cerebral Palsy Alliance.
Rory'ego Sykesa urodził się niewidomy i z porażeniem mózgowym i był dziecięcym aktorem w brytyjskich i australijskich programach telewizyjnych Kiddy'ego Kapersa I Poranki z Kerri-Anne . Wraz z matką założył także fundację Happy Charity.
Powiązany:
- Kim Tyler, była gwiazda „Proszę nie jeść stokrotek” i „Andy Griffith” umiera w wieku 66 lat
- Była gwiazda serialu „ALF”, Benji Gregory, umiera w wieku 46 lat
Rory Sykes ginie w pożarach w Los Angeles

Rory’ego Sykesa/X
W czwartek 9 stycznia Shelley Sykes ogłosiła śmierć swojego syna, Rory'ego Sykesa, w poście w serwisie X. Rory przebywał w swoim domku na terenie rodzinnego studia telewizyjnego Mount Malibu, gdy wybuchł pożar. Kiedy jednak on i jego matka próbowali ewakuować posiadłość, mieli trudności z dotarciem do ratowników. Shelley Sykes wspomina, że nie była w stanie podnieść syna ani zgasić popiołów, które spadły na dach chaty, ponieważ miejscowy wodociąg odłączył dopływ wody.
Przypomniała sobie również, że chociaż Rory Sykes nalegał, aby ewakuowała się sama, nie mogła znieść pozostawienia syna bez pomocy. Natychmiast pojechała do lokalnych remiz strażackich, aby ich poinformować i poprosić o pomoc, ale oni też nie mieli wody. Pomimo wysiłków Shelley, by uratować syna z pożaru w Los Angeles, wspomina: „Kiedy straż pożarna przywiozła mnie z powrotem, jego domek został doszczętnie spalony”. Według strażaków Rory Sykes zmarł w wyniku zatrucia tlenkiem węgla, zamiast spalić się.
Z wielkim smutkiem muszę zawiadamiać o śmierci mojego kochanego synka @Rorysykes do wczorajszych pożarów w Malibu. Mam całkowicie złamane serce. Australijczyk urodzony w Wielkiej Brytanii mieszkający w Ameryce, wspaniały syn, prezent urodzony na moich urodzinach i jego babci 29 lipca 92 r., Rory Callum… pic.twitter.com/X77xyk83gx
— Shelley Sykes (@shelleysykes) 9 stycznia 2025 r
dzieci prowadzą samochód
Więcej o pożarach w Los Angeles
Pożar w Los Angeles w dalszym ciągu niszczy domy, szkoły, kościoły, restauracje i nieruchomości publiczne, a interwencja strażaków trwa już od sześciu dni. Pomimo ugaszenia pożaru załoga nadal zgłasza, że mogą nastąpić dalsze zniszczenia. Ponad 100 000 mieszkańców zostało poproszony o ewakuację swoich budynków, podczas gdy liczba ofiar śmiertelnych rośnie.

Rory’ego Sykesa/X
Pożar Palisades został opanowany w 11 procentach, a pożar w Eaton w 24 procentach. Strażacy w dalszym ciągu wzmagają swoje wysiłki w walce z pożarem.
-->