Chrześcijańska piosenkarka Tasha Layton otwarcie opowiada o przezwyciężaniu depresji i rozpaczy: jest w tobie więcej walki, niż zdajesz sobie sprawę — 2025



Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Gdybyś spojrzał na Tashę Layton stojącą pośrodku sceny na arenie koncertowej i wyśpiewującej jeden ze swoich hitów, zobaczyłbyś utalentowaną, pewną siebie kobietę dzielącą się swoimi muzycznymi talentami. Dziś 40-latek Amerykański idol absolwentka i była wokalistka wspierająca Katy Perry jest jedną z odnoszących największe sukcesy artystek nagrywających muzykę chrześcijańską. Od czasu pojawienia się na scenie w 2020 roku matka dwójki dzieci zgromadziła w swojej karierze 127 milionów transmisji strumieniowych, które obejrzało 1,1 miliarda widzów, i zdobyła kolejne hity numer 1 Zobacz, co zrobiłaś I Jak daleko. A teraz jej najnowszy singiel, Nigdy, szybko wspina się na listy przebojów.





Ale pomimo jej sukcesu, Tashę Layton będzie pierwszą osobą, która powie, że nie tak dawno temu jej życie drastycznie się zmieniło – podobnie jak jej spojrzenie na wiarę.

Tasha Layton śpiewa

Tasha Layton na scenie, 2023Tasha Layton



Mam w swojej historii próbę samobójczą – opowiada Tasha Świat Kobiety . Dorastałem w kościele, ale naprawdę zacząłem się ekscytować Bogiem i moją wiarą, kiedy jako nastolatek uczęszczałem do określonego kościoła. Dołączyłem do zespołu uwielbienia młodzieży. Jeździłem na misje. Robiłem różne rzeczy, ale wtedy przywódca kościoła naprawdę mnie zranił.



Tasha była zaledwie nastolatką, gdy sytuacja się rozwinęła. Wspomina, że ​​ten przywódca kościoła powiedział o mnie wiele kłamstw. Miała swój własny bagaż. Nie do końca rozumiałem, przez co przechodzi i dlaczego mogła mnie atakować, ale w końcu uwierzyłem w kłamstwa, które o mnie opowiadała. To było takie toksyczne. Moja rodzina odeszła z kościoła. Opuściłem Kościół i poszedłem szukać sensu, Boga.



W tym miejscu Tasha dzieli się swoją niesamowitą podróżą od najniższego punktu, przez przywrócenie wiary, aż do odnalezienia radości, którą ma dzisiaj, oraz o tym, jak zdała sobie sprawę, że Bóg był z nią przez całą drogę.

Trudna podróż Tashy Layton: próbowałam odebrać sobie życie

Mówi, że po tym, jak Tasza została zraniona przez zaufanego członka kościoła, zaczęła poznawać inne religie, odwiedzając buddyjski obóz medytacyjny, synagogę i meczet. Przez jakiś czas studiowałam mistycyzm – wspomina Tasha. Szukałem, bo nie czułem się dobrze i potrzebowałem czegoś, co by mi pomogło. Nie mogłem pogodzić się z faktem, że byłem podekscytowany chrześcijaństwem, a mimo to chrześcijanie byli ludźmi, którzy skrzywdzili mnie najbardziej.

Ale Tasha przyznaje, że kiedy szukała innych religii, poczuła się po prostu bardzo odizolowana i samotna. Nie znalazłam tego, czego szukałam – wyznaje. Próbowałem odebrać sobie życie i nie udało mi się.



Tasha mówi, że rodzina i przyjaciele zachęcali ją, aby odwiedziła byłego pastora młodzieżowego w Charleston w Południowej Karolinie, aby spędziła czas na uzdrawianiu i kontynuowała poszukiwania pokoju. We wszystkich innych religiach nie odnalazłam spokoju przekraczającego zrozumienie – przyznaje. Nie znalazłem mocy do transformacji. Ta moc była tym, czego naprawdę potrzebowałem. Potrzebowałem mocy uzdrawiania.

Punkt zwrotny Taszy: Bóg zmienił trajektorię

Postanowiłam wrócić do kościoła… i nienawidziłam tego – przyznaje Tasha Layton. Chodziłem przez cały rok i nic nie czułem. Byłem naprawdę odrętwiały i przygnębiony.

Ale rok później Tasha twierdzi, że zmusiła się do wzięcia udziału w nabożeństwie. Pastor powiedział pewnego dnia: „Hej, jeśli chcesz dotknięcia Boga, dlaczego nie przyjdziesz na koniec nabożeństwa?”. Chcemy się za ciebie modlić. Wyjechałam trzy godziny później – wspomina. Zawsze żartowałam, że przez te wszystkie smarki musieli wymienić dywan, na którym leżałam, śmieje się Tasha.

To był dla mnie punkt zwrotny, mówi Tasha. Ludzie w tym kościele po prostu mnie kochali. Nie oceniali mnie i cały czas byli przy mnie. To, w połączeniu z doświadczeniem chwili ołtarza z Bogiem, naprawdę zmieniło trajektorię mojego życia.

Odnalazła swoje powołanie: chciałam pomagać ludziom

Tasha Layton zdecydowała się pójść do seminarium i przeprowadziła się do Los Angeles. Podczas 10 lat jej pobytu w Kalifornii Bóg objawił jej inny plan na życie. Opisuję Los Angeles jako czarną dziurę słońca, powiedział ze śmiechem rodowity mieszkaniec Karoliny Południowej. Bardzo podobała mi się pogoda. Bardzo podobał mi się ten teren i jedzenie, więc zostałem i zostałem przywódcą uwielbienia w kościele.

Tasha mówi, że zawsze kochała muzykę, a jej mama często żartowała, że ​​wyszła z łona śpiewając. Lubiłam muzykę, ale tak naprawdę chciałam po prostu służyć Bogu – mówi. Chciałem pomagać ludziom i nie obchodziło mnie, jak to będzie wyglądać. Jeśli miałoby to coś wspólnego z muzyką, to byłoby wspaniale. Ale jeśli tak się nie stało, to też było dobrze. Po prostu czułem, że muzyka jest tym, co mam w dłoni i wypełnia to, co noszę w sercu.

Tasha rywalizowała w dziewiątym sezonie Amerykański idol , w tym samym sezonie co Tori Kelly I Lauren Daigle . Chociaż Tasha nie wygrała po swoim występie Idol, Tasha poczuła się wezwana w innym kierunku. Poczułem, że może powinienem tworzyć muzykę poza kościołem.

Tasha Layton Amerykański idol

Tasha występuje dalej Amerykański idol , Sezon 9, 2010Tashę Layton

Tasha poszła i powiedziała o tym swojemu pastorowi. Powiedział do mnie: „Och, Tasza, wiemy to od lat”. Czekaliśmy, aż to rozwiążesz. Zacząłem się po prostu modlić o otwarte drzwi i dosłownie niespodziewanie otrzymałem telefon: „Czy możesz być za 20 minut w SIR Studios w Hollywood?”. Pomyślałem: „ Tak!” – wspomina Tasza.

Ściągnęłam singiel Katy Perry na swój telefon i nauczyłam się go w drodze do SIR Studios, wspomina Tasha. Byłam ostatnią dziewczyną tego dnia na przesłuchanie i dwa dni później wyjechałam z Katy do Madison Square Garden.

Tasha Layton śpiewa dla Katy Perry: To była szalona jazda

Tasha miło wspomina lata, które podróżowała z Katy. To była szalona jazda. Jest wszystko, co sobie wyobrażasz, mówi Tasha. Jest po prostu zabawna i kreatywna. Wycieczki były niesamowite. Miałem wiele różnych kolorowych peruk i wiele różnych strojów. Byłem na trasie California Dreams Tour i byłem jak wata cukrowa pod każdym względem – różowym, niebieskim. Byłam cukierkową laską, gigantyczną fioletową babeczką. Kostiumy były po prostu skandalicznie zabawne. Odwiedziłem prawdopodobnie 50 krajów i skreśliłem tak wiele rzeczy z mojej listy życzeń.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez TASHA LAYTON (@tashalayton)

Następny krok Taszy: dotarłem do źródła mojej depresji

Po 10 latach w Los Angeles Tasha Layton wróciła do domu w Południowej Karolinie i zaczęła zastanawiać się nad kolejnym krokiem. Czując się samotna i przygnębiona, zdecydowała się pojechać do Kolorado na program oferujący intensywną terapię.

To właśnie w tym miejscu poczułam, że prawda, którą znałam przez całe życie, przeniosła się do mojego serca” – mówi Tasha. Znałem Pismo Święte i myślami, że jestem kochany przez Boga, ale nie czułem tego w sercu. W życiu tak nie postępowałem. Zajęło mi kopanie w mojej historii, aby znaleźć korzenie tego, gdzie wszystko się zaczęło, ponieważ w przeciwnym razie po prostu przechodziłbym przez tę depresję i po prostu brnął przez nią dalej.

Kontynuowała: Zajęło to trochę czasu. Napisałam wszystko, co kiedykolwiek mnie zraniło. Przeszedłem przez proces ponownego wyobrażania sobie tych ran w obecności Boga i powiedziałem: „Boże, gdzie byłeś, kiedy mi się to przydarzyło?”. I co chcesz mi powiedzieć?”. I to naprawdę przeniosło prawdę z mojej głowy do serca.

Tashę Layton

Tasha przelewa swoje serce poprzez muzykęInstagram/TashaLayton

Rady, które Tasza otrzymała, skierowały ją na nową ścieżkę. Byłam tam przez dwa tygodnie i od tego czasu już nigdy nie byłam taka sama, uśmiecha się. Zawsze chciałem tworzyć własną muzykę, ale bałem się wystąpić, bo bałem się, że coś schrzanię, nie będę doskonały, nie będę wystarczająco dobry lub porównam się z innymi ludźmi.

Ale kiedy wiesz, jak bardzo Bóg cię kocha, uwalnia to ciężar porównań – dodaje Tasha. Nie musisz porównywać się z nikim innym. To zmieniło moje życie i wtedy przeprowadziłem się do Nashville. Nie miałam ze sobą nic poza walizką. Po prostu przyszedłem z wiarą i po prostu zaufałem, że Bóg otworzy drzwi dla muzyki. I zrobił.

Tasha Layton – od wokalistki rezerwowej do supergwiazdy

Po przeprowadzce do Nashville Tasha Layton zaczęła prowadzić uwielbienie w miejscowym kościele i wkrótce potem podpisała kontrakt płytowy. W swoją muzykę przelewa swoje życiowe doświadczenia. Mówi, że każda piosenka, którą piszę, wypływa z głębi mojego serca.

„Into the Sea” było bezpośrednio powiązane z moim okresem samobójczym, wyjaśnia Tasha. A potem „Look What You Done” jest świadectwem mojego życia w piosence. „How Far” to piosenka o tym, jak daleko zaszła Boża miłość, aby mnie odnaleźć. Naprawdę muszę wkładać całe serce w te piosenki, bo inaczej nie mógłbym ich śpiewać noc po nocy. strasznie by mi się nudziło. Nie chciałbym śpiewać piosenek, w które nie wierzę i które nie mają żadnego znaczenia. Nie lubię śpiewać na tyle, żeby to robić.

Jej nowy singiel Never jest kolejnym przejmującym wyrazem wiary Taszy. Zawsze chciałam służyć Bogu wraz z rodziną, a miałam już ponad 30 lat i nadal nie udało mi się osiągnąć w życiu tego, co chcę robić, nie miałam też rodziny i poczułam się zapomniana – przyznaje. Poczułam, że może Bóg mnie wspiera, bo nie jestem wystarczająco dobra. „Nigdy” opowiada o tym, że nigdy nie jestem zapomniany. Nigdy nie jestem opuszczony. Nigdy nie jestem opuszczony przez Boga.

Przesłanie Tashy Layton do kobiet: Sięgnij po pomoc

Never pojawi się na nowej EP Tashy, która ukaże się tej jesieni. Tej jesieni również będzie na nią polować pierwsza trasa koncertowa jako headliner , począwszy od 26 października w Indianie. Dzięki swoim książkom, piosenkom, a także udzielając wywiadów, Tasha ma nadzieję, że będzie mogła zainspirować inne kobiety.

Nie bój się sięgnąć po pomoc, nalega Tasha, autorka książek Zobacz, co zrobiłeś: kłamstwa, w które wierzymy i prawda, która nas wyzwala I Bez granic: dziennik modlitewny z przewodnikiem, który przeniesie wolność z głowy do serca . Czujemy, że musimy mieć to wszystko razem przez cały czas lub że nasza wiara powinna być wystarczająco silna, aby przejść przez coś sami, tylko my i Bóg. Ale Bóg stworzył nas, abyśmy byli razem..

Zachęca także kobiety, aby pamiętały, że są silniejsze, niż im się wydaje. Masz w sobie więcej walki, niż zdajesz sobie sprawę, mówi Tasha. Gdyby coś skrzywdziło osobę, którą kochasz, zrobiłbyś wszystko, co w twojej mocy, aby ją chronić lub walczyć o nią. A jednak czasami nie walczysz o siebie. Czasem trzeba wstać i zawalczyć o siebie. Naprawdę wierzę, że Bóg chce, żebyśmy postępowali we wszystkim, do czego nas stworzył. A jednak czasami wymaga to trochę walki.


Więcej inspiracji chrześcijańskich:

Prezenterka radiowa Delilah otwarcie opowiada o wierze i utracie trzech synów: Znów będę z nimi

Nauczycielka biblijna Joyce Meyer opowiada, jak pokonać każdy problem jest łatwiejszy, niż myślisz

Savannah Guthrie dzieli się wersetem biblijnym, który „żyje” w niej

Wersety biblijne dotyczące samotności: Boskie pocieszenie w chwilach, gdy twoje serce czuje się samotne


Deborah Evans Price wierzy, że każdy ma historię do opowiedzenia i jako dziennikarka uważa dzielenie się tymi historiami ze światem za przywilej. Deborah przyczynia się do Billboard, CMA z bliska, Jezus wzywa, Najpierw dla kobiet , Świat Kobiety I Top 40 krajów z Fitzem , wśród innych mediów. Autor Skarbiec nagród CMA I Wiara wiejska , Deborah jest laureatką nagrody za osiągnięcia medialne przyznawanej przez Country Music Association w 2013 r. oraz laureatką nagrody humanitarnej Cindy Walker w 2022 r. przyznanej przez Academy of Western Artists. Deborah mieszka na wzgórzu niedaleko Nashville z mężem Garym, synem Treyem i kotem Tobym.

Jaki Film Można Zobaczyć?