Ze sztuki pisania tekstów piosenek, gry na gitarze i występów na scenie, nic więcej piosenkarz wywarł taki sam wpływ na Johna Lennona jak Chuck Berry. „Kiedy słyszę rocka, dobrego rocka, kaliber Chucka Berry'ego, po prostu się rozpadam” – przyznał John w wywiadzie – „i nie mam innego interesu w życiu. Świat może się skończyć, jeśli gra rock'n'roll.
oryginalna obsada aniołów Charliego
Nie marnował czasu, śpiewając w duecie ze swoim idolem, podczas gdy on i jego żona Yoko Ono współprowadzili Pokaz Mike'a Douglasa w lutym 1972. Trio wykonało zabójcę wersja piosenki Berry'ego z 1959 roku „Memphis, Tennessee”.
Yoko Ono grała jako rezerwowa dla Johna Lennona i Chucka Berry'ego
Do Berry'ego i Lennona dołączył zespół wspierający z Yoko Ono na perkusji. Po kilku minutach występu dodała do dźwięku awangardowe zawodzenie, co zawstydziło Berry'ego i sprawiło, że spojrzał surowo na kamerzystę.
ZWIĄZANE Z: John Lennon żałuje, że nie miał głównego wokalu w jednej piosence Beatlesów
W połowie piosenki chwyta mikrofon jeszcze raz, aby dodać do duetu, ale wydaje z siebie kolejne chybotliwe zawodzenie. Inżynier, który zrozumiał sygnał, postanowił wyłączyć jej mikrofon, aby uniknąć dalszych przerw.
Chuck Berry dostał zespołu stresu pourazowego po okropnym występie Yoko Ono

NARODOWE ZJEDNOCZENIE KLASY LAMPONÓW, Chuck Berry, 1982. TM i ©Copyright Twentieth Century Fox Films. Wszelkie prawa zastrzeżone./Dzięki uprzejmości Everett Collection.
Pomimo okropnego występu Yoko Ono, zmarła piosenkarka kontynuowała piosenkę, a później zdiagnozowano u niej zespół stresu pourazowego. Hydraulik Berry'ego, Bill Osmer, ujawnił, że po incydencie już nigdy nie był taki sam Pokaz Mike'a Douglasa.
„Pewnie, że kontynuował i kontynuował piosenkę. Był prawdziwym profesjonalistą, ale wkrótce po incydencie zaczął się kręcić” – wyjaśnił Osmer. „Najpierw zaczęły się bóle głowy, potem koszmary, bezsenność, zawroty głowy i wybuchowa biegunka. W końcu Chuck przeszedł terapię i zdiagnozowano u niego zespół stresu pourazowego po incydencie z Yoko.
Yoko Ono twierdziła, że jej występ był znakomity

WYOBRAŹ sobie: JOHN LENNON, od lewej: John Lennon, Yoko Ono, 1988. © Warner Bros. / Dzięki uprzejmości Everett Collection
Wbrew opinii publicznej, Yoko Ono ujawniła się Wiadomości z domu wariatów że jej występ w serialu był świetny, ale przeszkodziły mu występy Lennona i Berry'ego. 'Czy ty żartujesz? Byłem genialny tego dnia. Jeśli już, to gra i śpiew Johna i Chucka Berry'ego przeszkodziły mi w moim geniuszu” – powiedziała. „Ci dwaj nie mają talentu, chciałbym, żeby mieli STFU i pozwolili mi zabłysnąć. Obaj byli takimi wieprzami w świetle reflektorów. Mike Douglas miał tylko tych dwóch w serialu, żeby do mnie dotrzeć. Można odnieść wrażenie, że była sarkastyczna. Miejmy nadzieję.