Mój lunch z Kate Mulgrew: Posiadanie spustoszenia, które wywołała na planie „Star Trek” — 2025



Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Być może znacie dzisiaj Kate Mulgrew z jej nominowanej do nagrody Emmy roli Red w serialu Netflix Pomarańcz to nowa czerń i w pełni zasługuje na uznanie, jakim ją obsypano. Tak naprawdę było to jedynie najnowsze osiągnięcie w karierze, która mogła rozpocząć się niepomyślnie w telewizyjnym spin-offie, o który nikt nie prosił, Pani Columbo (później zmieniony tytuł Kate uwielbia tajemnice ), ale w 1995 roku Kate przełamała bariery, obsadzając ją w roli kapitanki Kathryn Janeway w serialu telewizyjnym Star Trek: Voyager . W związku z tym była pierwszą kobietą-kapitanem w niemal 30-letniej historii franczyzy. Może teraz nie wydaje się to istotne, ale Następnie było niesamowicie.





Kate Mulgrew 1

(Zdjęcie: Getty Images)



Byłem wtedy starszym redaktorem magazynu o nazwie Kinowy krajobraz , I Gwiezdny Trek we wszystkich swoich formach był jednym z moich beatów. W związku z tym przeprowadziłem kilka wywiadów z Kate dla magazynu, najpierw podczas jej castingu, a potem podczas pierwszych kilku sezonów serialu. I choć sam występ mnie nie zachwycił, to byłam oszołomiona tym, jaką była ambasadorką dobrej woli, z niesłabnącym entuzjazmem, jaki emanowała, ilekroć spotykała się z faktem, że była inspiracją dla pokolenia młodych dziewcząt. Można było zrozumieć, jakie to może być ekscytujące.



W czwartym sezonie bzdury zdecydowały, że serial wymaga zwiększenia oglądalności; chcieli zająć się młodą męską grupą demograficzną i uważali, że Voyager potrzebuje więcej seksapilu. W tym celu stworzyli postać znaną jako Seven of Nine (żeby nie zanudzać was technologią, ale została zasymilowana do rasy maszyn znanej jako Borg, została uratowana przez Janeway i musiała ponownie zaaklimatyzować się do własnego człowieczeństwa). . W tej roli obsadzono aktorkę Jeri Ryan, ubraną w strój wyglądający, jakby był namalowany, a liczby okazały się trafne. Byłem na planie serialu na krótko przed debiutem Jeri, usiadłem z nią na wywiadzie i od razu wiedziałem, że Gwiezdny Trek naprawdę miał zamiar udać się tam, gdzie wcześniej nie dotarł.



Voyager Jeri Ryan Star Trek

(Zdjęcie: Getty Images)

Tak więc Seven of Nine debiutuje, a oglądalność sięga sufitu. Plakaty z Jeri Ryan sprzedają się jak szalone, aktorka widnieje na okładkach praktycznie każdego magazynu, jaki można sobie wyobrazić, a media – jak to zwykle bywa – skupiały się na nowym, błyszczącym obiekcie, w jakiś sposób zostawiając Kate w kurzu. I to bolało. Nie żebyś kiedykolwiek wiedział to z zewnątrz. Śpiewała pochwały dla swojej nowej koleżanki, opowiadała o zaletach Gwiezdny Trek i ciągłą ewolucję Janeway, ale coś zdecydowanie się zmieniło.



Osobiście przez około 20 lat nie zdawałem sobie sprawy, jak duża zmiana zaszła. Przenieśmy się w przyszłość do roku 2015, kiedy wraz z moim współautorem Markiem A. Altmanem pisaliśmy dwutomową ustną historię Gwiezdny Trek zwany Misja pięćdziesięcioletnia , co, jak mieliśmy nadzieję, będzie (i mamy nadzieję, że jest) ostateczną historią za kulisami serii. W sprawie tej książki, z którą rozmawialiśmy Podróżnik producent wykonawczy Rick Berman, który skomentował tę sytuację, Kate była w pewnym sensie królową Gwiezdny Trek w tym momencie. Spotykała się z astronautami, spotykała się z Hillary Clinton i była rzeczniczką kobiet na stanowiskach kierowniczych i w wielu sprawach. Nagle pojawia się ta cycata, cudowna blondynka, która zaparła wszystkim dech w piersiach. Dosłownie raz pamiętam, jak pewna prasa była na scenie i po prostu przepychała się przez Kate, żeby dostać się do Jeri. Zatem do końca programu między tymi dwiema paniami panował mały antagonizm.

Podróżnik Star Trek – Janeway i siedem z dziewięciu

(Zdjęcie: Getty Images)

Brzmiało to dla nas dziwnie, ale w miarę kontynuowania wywiadów ten temat zaczął się powtarzać. Kilkakrotnie kontaktowaliśmy się z Kate, ale nasze prośby spotykały się z milczeniem. Jednak jej koleżanki i koledzy nie były cichy. Garrett Wang, który grał oficera operacyjnego Harry'ego Kima, powiedział nam: W sezonach od pierwszego do trzeciego Kate zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby zapewnić sobie niesamowity PR. Była na okładce Tygodnik Rozrywki , udzieliła wywiadu Billowi Maherowi i Jonowi Stewartowi. Ale w chwili, gdy pojawiła się Jeri Ryan, cały grzmot skierował się do niej. Na początku złość Kate nie była skierowana w stronę Jeri Ryan, lecz w stronę postaci Seven of Nine. Ona była kapitanką, a teraz wprowadzacie tę postać z pogranicza T i A. Kiedy scenarzyści/producenci powiedzieli „nie” [w sprawie pozbycia się jej], ona ciągle narzekała. W końcu jej gniew zwrócił się w stronę aktorki grającej tę postać, Jeri Ryan. Wtedy zrobiło się strasznie.

W pewnym momencie Kate odciągnęła na bok producenta linii i powiedziała: „Jeri Ryan nie może korzystać z łazienki, chyba że korzysta z niej przed pracą lub po pracy, ale nie w trakcie pracy” – dodała inna koleżanka z obsady. Zakładanie i zdejmowanie jej zajmuje zbyt dużo czasu. To strata czasu”. OK, więc próbujesz powiedzieć innemu człowiekowi, że nie wolno mu oddawać moczu? Ona musi to po prostu trzymać? Czy ty żartujesz? Oczywiście tak się nie stało; nie spełnili tej prośby.

Voyager Star Treka

(Zdjęcie: Getty Images)

Robert Beltran, który grał pierwszego oficera Chakotaya, skomentował: Załoga czuła się niekomfortowo, aktorzy czuli się niekomfortowo i nie było ku temu powodu. Podczas kręcenia mogło to znacznie przekroczyć to, co byłbym tolerował. Gdyby było inaczej, gdy obrażano mnie, a Kate była mężczyzną, prawdopodobnie rzuciłabym się na tego faceta. Ale to ja.

Ale jest też Jeri Ryan, która przyznała mi, że sytuacja z Kate była bardzo… trudna. To nie było przyjemne doświadczenie zawodowe, zwłaszcza pierwszy sezon. To było bardzo trudne. Całkowicie rozumiem dlaczego. Rozumiem, uwierz mi, ale było to bardzo trudne. Zdarzały mi się poranki, szczególnie w tym pierwszym sezonie, kiedy przed pójściem do pracy odczuwałem mdłości, bo byłem bardzo zestresowany. Drugi sezon nie był dużo łatwiejszy… Ogólnie rzecz biorąc, był nie z tego powodu moje ulubione doświadczenie zawodowe.

Kate Mulgrew – Podróżnik Star Trek

(Zdjęcie: Getty Images)

Dobrze . To (i co było nie jak opisano powyżej) stanowiło cholernie dużo amunicji, jeśli zamierzano kogoś dopaść. Tak nie było. Nigdy w mojej karierze ukierunkowane kimkolwiek i dołożyłem wszelkich starań, aby zachować się uczciwie. Zawsze uważałem, że możliwość robienia tego, co robię, to zaszczyt i nigdy nie chciałem tego zszarganić. Musieliśmy więc ponownie spróbować poznać sytuację Kate. Napisaliśmy. Nic. Napisaliśmy ponownie. Nic. W końcu napisałem do jej ludzi, że wkrótce oddajemy rękopis i że naprawdę chciałbym porozmawiać z Kate, mimochodem po raz pierwszy wspominając, kim jesteśmy miał rozmawiano. Cholera, gdybyśmy nie otrzymali odpowiedzi. W rzeczywistości miało to być spotkanie przy obiedzie między mną a Kate na Manhattanie 19 marca 2015 r.

I skłamałbym, gdybym powiedział, że nie był to wspaniały lunch i rozmowa kwalifikacyjna. Kate była przyjazna i otwarta, entuzjastycznie nastawiona do wpływu, jaki wywarła jako Janeway, zastanawiała się nad czasem spędzonym na moście, jak to było się pożegnać, kiedy to się skończyło, i nie tylko. A potem wspomniałem, że jest jeszcze coś, o czym muszę poruszyć, a co nie sprawia mi przyjemności. Musiała wiedzieć, co to będzie, bo tak naprawdę już się nie uśmiechała, ale był sugerując, że po prostu to powiem. Więc zrobiłem. Wspomniałem, że jej współpracownicy krytycznie odnosili się do jej zachowania w przypadku Jeri Ryan, że na planie panowało ogromne napięcie i tak dalej. Niestety, miała to być część książki poświęcona plotkom, a jeśli Kate była w defensywnym nastroju, sytuacja się pogorszyła.

Nie była. Tak naprawdę w następnych chwilach Kate Mulgrew całkowicie zmieniła narrację i przestała być postrzegana jako nikczemność Gwiezdnej Floty, a stała się kimś godnym zasiadania na krześle kapitana (żeby nie robić się z ciebie zbyt maniakalnym, ale każdy, kto mnie zna, wie, że tak nie jest) wziąć dużo).

Kate Mulgrew 3

(Zdjęcie: Getty Images)

„Mówmy sobie szczerze” – stwierdziła rzeczowo Kate. „To jest włączone”. Ja , nie Jeri. Przyszła i zrobiła to, o co ją poproszono. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości i zrobiła to bardzo dobrze. To moja wina, bo wbrew nadziei miałam nadzieję, że Janeway wystarczy. Że nie musieliśmy sprowadzać pięknej, seksownej dziewczyny. Że jakoś siła mojego rozkazu, zmienne koleje mojego talentu wystarczą do dziś, bo to naprawdę zmieni telewizję, prawda? To właśnie najbardziej mnie wkurzało, że zbieranie liczb, które oni zrobili… Taka była moja interpretacja. I to zraniony Ja. Uznałem to za coś obraźliwego. I oczywiście ucieleśniała tę rolę, tę piękną dziewczynę. Ale z pewnością zachowaliśmy się całkowicie profesjonalnie. Zachowałem się jak pełny profesjonalista, a ona wykonała swoją pracę. Bardzo dobrze! To był bardzo dobry pomysł, żeby była w połowie Borgiem, ale to moja wina. Przykro mi, że to musi być część dziedzictwa i prawdopodobnie powinienem był zachować się lepiej. Powinienem podejść do tego bardziej filozoficznie, ale w tej chwili było to trudne.

Prawdopodobnie nie tak trudne, jak publiczne zmierzenie się z tą kontrowersją w sposób, w jaki nie robiła tego wcześniej, ale nie mogłem czuć do niej większego szacunku. Misja wykonana, zacząłem wędrówka z powrotem do domu. Mieliśmy książka do końca .

Więcej z Świat Kobiety

Złote Dziewczyny nie były jedynymi gwiazdami seriali komediowych z uroczym mieszkaniem — zobacz najbardziej kultowe salony telewizyjne!

12 klasycznych gwiazd, które były młodsze niż role, które odgrywały

Zapamiętano Twoje ulubione psy telewizyjne — Rozmawiamy z Lassie, Eddie, Astro i nie tylko

Jaki Film Można Zobaczyć?