Być może pamiętasz tę kultową wypowiedź faceta z poczty w słynnym Elf film: „Mam 26 lat i nie mam nic do pokazania!” To zdanie poruszyło publiczność i wywołało dyskusję, ponieważ wiele osób nie mogło uwierzyć, że Mark Acheson, który grał tę rolę, miał wtedy 26 lat. Niezależnie od tego, czy w filmie miał 26, czy 46 lat, teraz liczy się to, że nasz 26-letni listonosz jest teraz dziadkiem i cieszy się prostymi przyjemnościami życia.
Kanadyjski aktor udostępnił fotografia przedstawiający siebie u boku syna i wnuków. Na zdjęciu trzy pokolenia rodziny Acheson widoczne są razem. Życie Marka Achesona przeszło długą drogę od czasu jego „niezapomnianego” i „wirusowego” występu Elf . Oczywiste jest, że poza pracą na ekranie skupił się także na rodzinie i czerpał radość z życia rodzinnego. Zastanawiając się nad swoją karierą i życiem osobistym, Acheson niedawno udzielił wywiadu, rzucając światło na swoje doświadczenia podczas kręcenia filmów Elf , wpływ tej słynnej linii i jego podróż w branży rozrywkowej.
Powiązany:
- Michael Douglas jest w tym roku dumnym dziadkiem
- Donny Osmond jest dumnym dziadkiem córeczki: zobacz nowe zdjęcia Australijki Rae Osmond
Linia wirusowa Marka Achesona powinna zostać odcięta
był peter billingsley w elfieZobacz ten post na Instagramie
Co ciekawe, słynna obecnie linia w ogóle nie powinna była istnieć. W wywiadzie Acheson omówił z Willem Ferrellem improwizację związaną z jego sceną. Ujawnił, że jego reżyser Jon Favreau zachęcał do kreatywności, co doprowadziło do powstania zapadającej w pamięć sceny. Producenci początkowo nie chcieli tej sceny i chcieli ją wyciąć, ponieważ Acheson miał 46 lat, gdy twierdził, że ma 26. Jednak reżyser Favreau walczył o tę scenę i 20 lat później scena nadal cieszy się popularnością.
Umiejętność Achesona zmiany absurdalnie drobnej roli w wyjątkowy moment Elf jest świadectwem jego talentu i wszechstronności jako aktora. Zbudował swoją karierę aktorską, która trwa dziesięciolecia i obejmuje szereg ról filmowych, telewizyjnych i aktorstwa głosowego. Od grania postaci w filmach science fiction i horrorach po podkładanie głosu animowanym złoczyńcom, Acheson nieustannie udowadnia, że jest dobry w tym, co robi.
barbra streisand nie przynosisz mi kwiatów

Mark Acheson Will Ferrell/Instagram
kogo mama i tata Kate Hudson
„Elf” pozostaje ukochanym świątecznym klasykiem
Moment Achesona Elf to tylko jeden z przykładów tego, jak wniósł swój niepowtarzalny akcent na ekran. Od tego czasu film stał się uwielbianym bożonarodzeniowym klasykiem i rok po roku niezmiennie podbija serca widzów.

ELF, Will Ferrell, 2003, (c) New Line/dzięki uprzejmości Everett Collection
Dzięki chwytającej za serce historii, zabawnym momentom i niezapomnianym występom, Elf pozostaje obowiązkowym punktem oglądania w okresie świątecznym . Jeśli jeszcze tego nie widziałeś, teraz jest idealny moment, aby doświadczyć tego świątecznego ulubieńca.
-->