
w Lata 50 żona i matka często pozostawały w domu. Jeśli teraz siedzisz w pracy, myśl o byciu gospodynią domową może brzmieć zachęcająco. Jednak to była naprawdę ciężka praca! Gospodynie miały bardzo dbać o dom czysty i miłe dla ich rodzin. Mieli też zaopiekować się mężem i dziećmi. Zostało to mało czasu na cokolwiek innego.
Wciąż istnieje kilka książek, w których można znaleźć wskazówki dotyczące utrzymania domów w latach pięćdziesiątych. Według tych książek wiele kobiet trzymało się harmonogramu. Wiele osób sugeruje w dzisiejszych czasach podobny harmonogram! Na przykład możesz skupić się na kuchni w poniedziałek, praniu we wtorek, łazienkach w środę itd.
Ogólny harmonogram sprzątania gospodyni domowej z lat 50

Gospodyni w kuchni / GraphicaArtis / Getty Images
Książki wielokrotnie sugerowały, że poniedziałki są świetne na sprzątanie po weekendzie spędzonym z rodziną. Poniedziałki można też spędzać na kuchni, kupowaniu artykułów spożywczych i przygotowywaniu posiłków na tydzień. Pamiętaj, że były też rzeczy, które robili każdego dnia, takie jak ścielenie łóżka.
ZWIĄZANE Z: To łóżko z lat 50.XX wieku miało futurystyczne cechy, które w swoim czasie uważano za rewolucyjne

Gospodyni macha do rodziny / Needpix.com
Wtorki można spędzić na praniu. W tamtych czasach wszystko zostało powieszone do wyschnięcia. Byli bardzo szczegółowe zasady dotyczące wieszania prania . Czy pamiętasz, jak wieszać pranie na zewnątrz? Prawdopodobnie próbowałeś ukryć bieliznę w środku przed wścibskimi sąsiadami.

Prasowanie gospodyni domowej / Harold M. Lambert / Lambert / Getty Images
Prawdopodobnie środy były dla sypialni i łazienek. Może się to wydawać łatwe, ale jak często naprawdę szorujesz i odkurzasz te pokoje? Dzisiejsze domy są na ogół większe niż te z lat 50 również teraz jest więcej do czyszczenia. Prawdopodobnie gromadzimy również więcej przedmiotów w naszych domach, które zbierają kurz i brud.

Gospodyni domowa / Zdjęcia z domeny publicznej
lucie arnaz o swojej matce
Czwartki były zakładkami na pościel i pokój dzienny. Oznaczało to powrót do pralni, aby wyprać pościel, ręczniki, koce i nie tylko. Piątki były za rozmrażanie lodówka (coś, czego nie musimy już robić co tydzień), dostawanie większej ilości artykułów spożywczych w razie potrzeby oraz sprzątanie jadalni i korytarzy.

Gotowanie rodzinne / Pixabay
Soboty i niedziele były dla relaksu
Soboty i niedziele były przeznaczone na rodzinne spędzanie czasu. Prawdopodobne, rodzina udawała się do kościoła w niedziele i spędzić dzień na wspólnym jedzeniu i relaksie po kościele. Pamiętam, jak mama mówiła, że w niedzielę nie wolno im było robić zakupów ani niczego innego. Zwykle czytała po kościele i ich dużym posiłku w niedzielę.
Czy ten harmonogram brzmi znajomo? Czy pamiętasz, jak postępowała za nim Twoja mama lub babcia?
Kliknij, aby przejść do następnego artykułu