Brat Elvisa Presleya oskarża lekarza o zabicie go, twierdzi, że nie powinien był umrzeć tak przedwcześnie — 2025
Elvisa Presleya Przyrodni brat Davida Stanleya twierdzi, że gwiazda nie umarłaby w wieku 42 lat, gdyby w miesiącach poprzedzających śmierć nie zażył ogromnej liczby tabletek. Oskarżył także lekarza Elvisa, zmarłego w 2016 roku George’a „Nicka” Nichopoulosa, o zabicie legendy rock and rolla.
Choć mało wspominany, Stanleya dorastał z Elvisem i jeździł z nim na wycieczki i występy. Stali się nierozłączni, odkąd matka Stanleya poślubiła tatę Elvisa, Vernona Presleya, a nawet przeprowadziła się do jego domu w Graceland.
Powiązany:
- Syn Kate Gosselin oskarża ją o „zawiązanie go” i zamknięcie w piwnicy
- Była żona Michaela Jacksona, Debbie Rowe, oskarża lekarza o handel narkotykami w zamian za zaproszenia na przyjęcia
Brat Elvisa Presleya upiera się, że jego lekarz jest winny

Elvisa Presleya/Everetta
Susan Harling Robinson nekrolog
Doktor Nick został oskarżony w 1980 roku w sprawie 14 przypadków nadmiernej recepty; został jednak uniewinniony od zarzutów. Oskarżenie to prześladowało go przez resztę życia, gdy ponad dziesięć lat później Komisja Lekarzy Orzeczników stanu Tennessee cofnęła mu licencję lekarską.
Stanley w dalszym ciągu podtrzymuje swoje twierdzenia, za które Nick powinien był trafić do więzienia pompując swojemu bratu aż do 33 tabletek nasennych każdej nocy . Nick bronił się wówczas, mówiąc, że leczy króla rocka „n” Rolla na bezsenność, ale piętno zarzutów pozostało i poważnie odbiło się na jego ostatnich latach.

Elvisa Presleya/Everetta
szkocka babcia czyta osiołka
David Stanley odpowiada wątpiącym, broniąc Elvisa Presleya
Choć lekarz mógł przyczynić się do przedwczesnej śmierci Elvisa, wielu uważa, że jego styl życia nie uległ poprawie, ponieważ według doniesień jadł niezdrowe, niezdrowe jedzenie, prawie nie spał i w miesiącach poprzedzających śmierć gnił w łóżku całymi dniami. Zmagał się także z wieloma problemami zdrowotnymi naraz i do Graceland musiała przeprowadzić się pielęgniarka, aby się nim opiekować.
który bawił się w gorączce sobotniej nocy

Elvisa Presleya/Everetta
Stanley klaskał w obronie swojego brata, przypominając wątpiącym, że był świadkiem codziennego upadku Elvisa z powodu narkotyków. Przyznał, że robił wszystko, co mógł, aby utrzymać go przy życiu, ale bezskutecznie. Stanley napisał książkę na podstawie Elvisa, Mój brat Elvis: ostatnie lata, w 2016 roku i jest producentem Mój brat Elvis spektakl, który odbywa się kilka razy w roku.
-->