Eddie Van Halen's żona, Janie Liszewski, żyje latem, zamieściła zdjęcie w czerwonym bikini. Jej lokalizacja na zdjęciu pokazuje, że jest na wzgórzach Hollywood, wygrzewając się w letnim słońcu w swoim basenie. „#Poolday #justwhatineeded #grateful” publikuje pod hashtagami w podpisie. Janie wyglądała wspaniale jak zawsze, a fani przeszli do sekcji komentarzy, aby wyrazić uznanie dla jej urody!
„Jestem teraz taka zazdrosna. Tak bardzo chcę basen. Ostatnio rozmawialiśmy o robieniu jakiegoś rekreacyjnego stawu majsterkowanie metoda. Mam w domu idealną nieruchomość na basen, ale nie całkiem idealne konto bankowe ”- pisze jeden z obserwujących.
który pierwotnie śpiewał pukając do drzwi niebios
Janie Liszewski rozkoszuje się letnim słońcem w czerwonym bikini
https://www.instagram.com/p/CBbqrnhHO1G/?utm_source=ig_embed
Kolejny fan pisze , „Czy faceci z Pool King w telewizji są komukolwiek winni przysługi, które mogę zarobić? Ale serio, to wspaniały widok z basenu! ” ZWIĄZANE Z: Eddie Van Halen udostępnia kochające zdjęcie i wiadomość dla syna, Wolfganga Eddie Van Halen od dawna walczy z rakiem. W 2000 roku zdiagnozowano raka języka. Niedawno był poza domem, to pozytywny znak. W styczniu 2020 r raport pokazał rockerowi, jak zajmuje się swoim codziennym życiem. Od kilku lat Eddie podróżuje do iz Niemiec od wielu lat leczenie raka gardła .
Jak Eddie radzi sobie ze swoim rakiem
https://www.instagram.com/p/B_C_sizHOWx/
lucille ball adoptowane dzieckoRocker uważa, że rak mógł powstać z powodu metalowych kostek, które przez lata trzymał w ustach podczas występów. Jednak bardziej prawdopodobne jest to z czegoś innego. Ważne jest, aby pamiętać, że Eddie miał przez całe życie nałóg palenia, mówiąc o tym Billboardowi zaczął palić papierosy w wieku 12 lat. Opowiada również o swoim uzależnieniu od alkoholu i o tym, jak upił się przed pójściem do liceum. Eddie dodatkowo mówi, że nie przypisuje raka paleniu, ponieważ jego „płuca są całkowicie oczyszczone”. Mimo wszystko cieszymy się, że Eddie się trzyma!
Kliknij, aby przejść do następnego artykułu