Gimnazjaliści wyznaczają granice zawodowe w biznesie za pomocą wirusowego drogowskazu — 2025
Ostatnio dwóch gimnazjalistów z Północy Wirginia udowodnił światu, że sprecyzowanie zakresu prac może być bardzo mądrym posunięciem biznesowym. Młodzi przedsiębiorcy Marin Kickbush i Appian Kitchen wykonali laminowany drogowskaz dla swojej firmy.
Szyld, który znajduje się w Arlington w Wirginii, promuje ich firma zajmująca się koszeniem trawników a także informuje społeczeństwo o różnych formach usług, które świadczą, takich jak pielenie, zamiatanie, grabienie, sadzenie i przycinanie krzewów. Jednak zakres szczegółów, które udostępnili na temat swojej pracy, sprawił, że wiele osób zastanawiało się, dlaczego są „brutalnie szczerzy”.
Przedsiębiorcy podają szczegóły swoich usług
Brutalnie szczery szyld dla dzieci przedstawiający koszenie trawnika pokazuje prawdziwą sztukę wyznaczania granic pic.twitter.com/NcdLVTZLJU
— Brad (@BraddrofliT) 26 lutego 2023 r
odlew gorączki sobotniej nocy
„Dostępne tylko w weekendy” – czytamy w ogłoszeniu. „Czasami nie będziemy w stanie kosić”. Ponadto, zwracając się do potencjalnych klientów, którzy chcą sadzić, nastolatki stwierdzają, że nasiona musiały zostać zakupione przed zakontraktowaniem ich usług. „Czy nasiona są dla nas gotowe” – napisali szóstoklasiści obok ceny usługi.
POWIĄZANY: Gimnazjaliści przywracają nostalgiczny „Shag Dance” na konkurs krajowy
Przedsiębiorcy wskazywali również lokalizację jako ważny czynnik, który może usprawnić ich transakcje biznesowe z potencjalnymi klientami: „Mieszkamy w pobliżu Yorktown High School. Pamiętaj o tym podczas rekrutacji, ponieważ możesz być daleko”.
Gimnazjaliści postawili jednak klientom ostateczny warunek dotyczący sposobu płatności i sposobu kontaktu. „Uwaga, wypisz zadania, które chcesz wykonać, i przygotuj pieniądze w gotówce, kiedy do nas napiszesz” – głosi szyld. „Wyślij też swój adres”.

Nierozpryskiwany
Nastolatkowie zdradzili powód postawienia warunków
W rozmowie z Dzisiaj, jeden z przedsiębiorców Marin Kickbush zdradził powód umieszczenia granic w swojej reklamie. „Nie chcieliśmy iść pięć mil z kosiarką” – powiedział serwisowi informacyjnemu. „Poza tym w weekendy mamy piłkę nożną (dla mnie) oraz zapasy i pływanie (dla Appiana) w ciągu tygodnia”.
Marin wyjaśnił dalej, że duet do tej pory nie otrzymał żadnych rezerwacji, ale wierzą, że wkrótce się to opłaci. „Zeszłego lata mieliśmy od pięciu do dziesięciu stoisk z lemoniadą” – powiedział w rozmowie z outletem. „Policja przyszła po lemoniadę i umieściła nas na Twitterze. Mamy nadzieję, że zdobędziemy wielu klientów dla naszej firmy zajmującej się koszeniem trawników”.

Nierozpryskiwany
Jednak matka Marin, Jennifer Kickbush, ujawniła, że nastolatki robiły wszystko samodzielnie. „Wszyscy rodzice pokazaliśmy mu, jak korzystać z maszyny do laminowania. Marin i Appian to chłopcy z dużych rodzin, które dają im dużo swobody jako dzieciom” – wyjaśniła. „Spędzają dużo czasu razem i na zewnątrz, spędzając czas i bawiąc się z przyjaciółmi”.