Gimnazjaliści wyznaczają granice zawodowe w biznesie za pomocą wirusowego drogowskazu — 2025



Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Ostatnio dwóch gimnazjalistów z Północy Wirginia udowodnił światu, że sprecyzowanie zakresu prac może być bardzo mądrym posunięciem biznesowym. Młodzi przedsiębiorcy Marin Kickbush i Appian Kitchen wykonali laminowany drogowskaz dla swojej firmy.





Szyld, który znajduje się w Arlington w Wirginii, promuje ich firma zajmująca się koszeniem trawników a także informuje społeczeństwo o różnych formach usług, które świadczą, takich jak pielenie, zamiatanie, grabienie, sadzenie i przycinanie krzewów. Jednak zakres szczegółów, które udostępnili na temat swojej pracy, sprawił, że wiele osób zastanawiało się, dlaczego są „brutalnie szczerzy”.

Przedsiębiorcy podają szczegóły swoich usług

„Dostępne tylko w weekendy” – czytamy w ogłoszeniu. „Czasami nie będziemy w stanie kosić”. Ponadto, zwracając się do potencjalnych klientów, którzy chcą sadzić, nastolatki stwierdzają, że nasiona musiały zostać zakupione przed zakontraktowaniem ich usług. „Czy nasiona są dla nas gotowe” – napisali szóstoklasiści obok ceny usługi.



POWIĄZANY: Gimnazjaliści przywracają nostalgiczny „Shag Dance” na konkurs krajowy

Przedsiębiorcy wskazywali również lokalizację jako ważny czynnik, który może usprawnić ich transakcje biznesowe z potencjalnymi klientami: „Mieszkamy w pobliżu Yorktown High School. Pamiętaj o tym podczas rekrutacji, ponieważ możesz być daleko”.

Gimnazjaliści postawili jednak klientom ostateczny warunek dotyczący sposobu płatności i sposobu kontaktu. „Uwaga, wypisz zadania, które chcesz wykonać, i przygotuj pieniądze w gotówce, kiedy do nas napiszesz” – głosi szyld. „Wyślij też swój adres”.

 Dwóch uczniów gimnazjum

Nierozpryskiwany



Nastolatkowie zdradzili powód postawienia warunków

W rozmowie z Dzisiaj, jeden z przedsiębiorców Marin Kickbush zdradził powód umieszczenia granic w swojej reklamie. „Nie chcieliśmy iść pięć mil z kosiarką” – powiedział serwisowi informacyjnemu. „Poza tym w weekendy mamy piłkę nożną (dla mnie) oraz zapasy i pływanie (dla Appiana) w ciągu tygodnia”.

Marin wyjaśnił dalej, że duet do tej pory nie otrzymał żadnych rezerwacji, ale wierzą, że wkrótce się to opłaci. „Zeszłego lata mieliśmy od pięciu do dziesięciu stoisk z lemoniadą” – powiedział w rozmowie z outletem. „Policja przyszła po lemoniadę i umieściła nas na Twitterze. Mamy nadzieję, że zdobędziemy wielu klientów dla naszej firmy zajmującej się koszeniem trawników”.

 biznes

Nierozpryskiwany

Jednak matka Marin, Jennifer Kickbush, ujawniła, że ​​nastolatki robiły wszystko samodzielnie. „Wszyscy rodzice pokazaliśmy mu, jak korzystać z maszyny do laminowania. Marin i Appian to chłopcy z dużych rodzin, które dają im dużo swobody jako dzieciom” – wyjaśniła. „Spędzają dużo czasu razem i na zewnątrz, spędzając czas i bawiąc się z przyjaciółmi”.

Jaki Film Można Zobaczyć?