Lata 60. dały nam bardzo zjawisk popkultury, niezależnie od tego, czy mówimy o The Beatles, Jamesie Bondzie, Adama Westa „Batman”, telenowela-horror Ciemne cienie lub odpowiedź małego ekranu na Fab Four, Monkees Widowisko telewizyjne.
Emisja w latach 1966–1968, Monkees Program telewizyjny stał się gwiazdą — Micky’ego Dolenza , Davy'ego Jonesa , Michaela Nesmitha I Piotr Tork — w supergwiazdy najwyższej klasy i wkrótce seria wypuściła hitowe albumy i single, a cała czwórka wyruszyła w trasę koncertową, zyskując jeszcze większą popularność.
Świat Kobiety dogonił gwiazdę Micky'ego Dolenza, obecnie 78-letniego, jak wspomina Monkees Program telewizyjny, w którym dzieli się swoimi poglądami na temat wzlotów i upadków, o co w tym wszystkim chodziło i jak to wyglądało przez te wszystkie lata.
1. Monkees Program telewizyjny był błyskawicą w butelce

The Monkees z programu telewizyjnego o tym samym tytule z lat 1966–1968©Columbia Pictures Telewizja/dzięki uprzejmości MovieStillsDB.com
Szczerze mówiąc, nikt tak naprawdę nie wie dlaczego wszystko łączy się z publicznością w taki sposób, w jaki to robi, i dlaczego jeden element rozrywki popkulturowej staje się fenomenem, a inny nie. Monkees Program telewizyjny zdecydowanie należy do tej pierwszej kategorii. Jak w starej historii – śmieje się Micky Dolenz – rozbierasz zegarek, żeby zobaczyć, jak działa, i oczywiście już nie działa. Nie możesz ograniczać tych rzeczy.
POWIĄZANY: 10 najbardziej odkrywczych piosenek Beatlesów, ranking odwrotny
Jak podkreśla Micky, wszystko, co można zrobić, to wpaść na pomysł i połączyć go z grupą ludzi, a wszyscy zaangażowani dołożą wszelkich starań, aby pomysł zadziałał. Ja na to patrzę – mówi – tak, że w pewnym momencie całość staje się większa niż suma jej części. Jeden z producentów Monkees kiedyś powiedziałem: „Właśnie złapaliśmy oświetlenie w butelce” i tak na to patrzę. To był scenariusz, to było pisanie piosenek, to była komedia w programie telewizyjnym, reżyseria i oczywiście nasza czwórka.
2. Monkees Program telewizyjny NIE próbował zarobić na The Beatles

Micky Dolenz i Peter Tork podczas kręcenia filmu Monkees Program telewizyjny, 1966©Columbia Pictures Telewizja/dzięki uprzejmości MovieStillsDB.com
Micky sprzeciwia się poglądowi, że serial i występujący w nim zespół próbowali zarobić na szalonej popularności The Beatles, opisując Monkees Zamiast tego program telewizyjny jako serial o wyimaginowany zespół mieszkający w dużym domu na plaży (faktycznie zbudowanym wówczas na działce Columbia Pictures), którego łączyło wspólne marzenie o twarzowy Beatlesi.
Myślę, że to właśnie ta walka o sukces miała wiele wspólnego z dotknięciem wszystkich dzieci w całym kraju i na całym świecie, myśli Micky, które siedziały w piwnicach, salonach i garażach. Oni też chciałem być The Beatles. Należy pamiętać, że The Monkees nigdy nie udało się [w serialu]; to walka o sukces poruszyła tak wiele dzieci.
oryginalna mała sierota annie
3. The Monkees nie napisali własnych piosenek
Chwila Monkees mogła czerpać inspirację z chęci bycia Beatlesi jeśli chodzi o jego tworzenie, jedną ważną różnicą między obiema grupami jest to, że podczas gdy Fab Four w dużej mierze napisała własne piosenki, The Monkees w zasadzie polegali na umiejętnościach pisania piosenek innych.
Faktem jest, że krytycy zaatakowali już na samym początku, a Micky odrzuca go machnięciem ręki. Byli nie do wiary autorów piosenek – mówi. Karol Król I Gerry'ego Goffina , Neila Diamonda , Neila Sadaki , Paula Williamsa , Harry'ego Nilssona , Carole Bayer Sager . Jestem zachwycony byli tam.
POWIĄZANY: 20 najlepszych piosenek Neila Diamonda, które są „tak dobre, takie dobre, takie dobre”
4. Monkees byli NIE zespół, byli to głównie aktorzy

Od lewej do prawej: Davy Jones, Micky Dolenz, Peter Tork i Mike Nesmith dobrze się bawią Monkees Plan telewizyjny, 1966©Columbia Pictures Telewizja/dzięki uprzejmości MovieStillsDB.com
Jak zdawał się sugerować ich szyderczy mnich, jak Czwórka przed Fabryką, było wielu, którzy tak naprawdę nie patrzyli na członków Monkees jako prawdziwy zespół i, co zaskakujące, Micky faktycznie zgadza się z tymi ludźmi.
Byłem szczęśliwy, że dostałem rolę w programie telewizyjnym o zespół – wyjaśnia Micky. To piękne rozróżnienie, ale ważne. Grałem rolę zwariowanego perkusisty i częścią tej pracy było to, że mówili: „OK, we wtorek wieczorem nagrasz główny wokal do kilku piosenek”. Podszedłem do tego jako artysta, aktor i piosenkarz. To była moja praca.
5. Z drugiej strony Mike Nesmith był piosenkarz i autor tekstów
Kiedy Mike Nesmith został zabrany na pokład Monkees w programie telewizyjnym zakładał, że zatrudniono go między innymi dlatego, że miał doświadczenie jako piosenkarz i autor tekstów. Jak się okazało, nic nie mogło być dalsze od prawdy i tyle Naprawdę go frustrowało. Był moment, kiedy wcześnie zwrócił się do producentów i wykonał na gitarze napisaną przez siebie piosenkę zatytułowaną Different Drum. Szokująco (przynajmniej dla niego) został zwolniony i powiedziano mu, że piosenka nie nadawałaby się na dobry utwór Monkees.
POWIĄZANY: Hej, hej: oto 14 historii zza kulis „The Monkees”
Opowiada Micky’ego. Był zdezorientowany i powiedział: „Zaczekaj chwilę, ja”. jestem jeden z The Monkees”. A oni na to: „No cóż, to prawda, ale to nie jest utwór Monkees”. Poszedł więc i dał go młodej dziewczynie kręcącej się wówczas po Los Angeles, zwanej Lindą Ronstadt.
6. Mike Nesmith zainspirował Micky'ego do spróbowania swoich sił w pisaniu piosenek

Zdjęcie reklamowe Micky'ego Dolenza zrobione podczas produkcji The Monkees w latach 1966-1968.©Columbia Pictures Telewizja/dzięki uprzejmości MovieStillsDB.com
Dla Mike'a muzyka była ważną częścią tego, kim był i to on zainspirował Micky'ego do pisania piosenek. Chociaż Micky nigdy nie określiłby siebie jako płodnego, napisał kilka różnych utworów. Różnica między Nesem a mną, Mickey dzieli się chichotem, polega na tym, że byłem przyzwyczajony do tego, że byłem wrzucany w coś, podążałem za wskazówkami i trafiałem w cel.
7. Monkees wywołali „syndrom Pinokia”

The Radość obsada, przejście od aktorstwa do występu na scenie koncertowej, to najbliższe porównanie, jakie Micky Dolenz może nakreślić między nimi a The Monkees. To zdjęcie zostało zrobione w 2009 roku, podczas pierwszego sezonu.©20th Television/dzięki uprzejmości MovieStillsDB.com
Był niezaprzeczalny moment, kiedy grupa zrobił przejście od bycia zwykłym programem telewizyjnym o zespole do prawdziwego stania się nim: kiedy szefowie kazali im wyruszyć w trasę i zacząć koncertować, próbując promować serial. Jak na tamte czasy było to zdecydowanie dziwne, zgadza się Micky, choć dziś nie wydawałoby się to niezwykłe w żadnym programie telewizyjnym takim jak Głos I Amerykański idol .
Ponownie zadaniem Nesmitha było zwrócenie uwagi, że kiedy on, Micky, Davy i Pete zaczęli wykonywać na żywo muzykę do programu, było to jak chwila, gdy Pinokio – drewniana kukiełka – stał się prawdziwym małym chłopcem. Pamiętasz, kiedy obsada Radość przyzwyczajony do wycieczek? Kiedy wychodzili i występowali, czy byli bohaterami programu telewizyjnego, czy sami? – pyta Miki. Moim zdaniem są dwie Monkees. Jednym z nich był ten wyimaginowany z programu telewizyjnego, który nigdy nie doszedł do skutku, a drugi to zespół, który ćwiczył i ciężko harował, żeby zagrać koncerty na żywo. I w końcu my zrobił dać setki koncertów na żywo w trasie.
8. Monkees Program telewizyjny miał fanów na (bardzo) wysokich stanowiskach

Micky Dolenz (po prawej) spotyka się z Johnem Lennonem (po lewej) i Harrym Nilssonem (środkowy obrońca) w 1973 r.
Chociaż panowało ogólne przekonanie, że tak Monkees był programem telewizyjnym dla dzieci, było kilku znanych fanów serialu, którzy to zrozumieli. Jednym z nich był psycholog, autor i dostawca środków psychodelicznych Timothy Leary, który w swojej książce Polityka ekstazy , spędził pół rozdziału opowiadając o grupie i o tym, że to oni za pośrednictwem serialu sprowadzili długie włosy do salonu.
Sugeruje Micky’ego: W tamtym momencie, jeśli miałeś długie włosy i dzwony, w telewizji występowałeś tylko wtedy, gdy cię aresztowano. Zatem w programie akceptowano długie włosy i dzwony; nie oznaczało to, że zamierzasz popełnić zbrodnię przeciwko naturze. Więc ludzie, na których mi zależało, zrozumieli to. Johna Lennona jako pierwszy powiedział: „Lubię to”. Monkees . Są jak bracia Marx.
9. Ten zdobywca Oscara aktor pomógł w produkcji filmu The Monkees
Natychmiast po anulowaniu programu przez NBC Monkees w 1968 roku producent Bob Rafelson zdecydował, że chce wyreżyserować film na dużym ekranie z udziałem czterech członków obsady programu telewizyjnego, aby w pewnym sensie zdekonstruować cały wizerunek Monkees.
Pisanie scenariusza z aktorem Jack Nicholson , wymyślili bardzo dziwny film pt Głowa którą niewiele osób jest w stanie opisać ze względu na jej surrealistyczny charakter. Nie chcieliśmy robić 90-minutowego odcinka Monkees , mówi Micky. Podczas programu telewizyjnego byliśmy dość skrępowani ze względu na cenzurę sieci, więc ogólna zgoda była taka: „Zróbmy coś tam”. Bob przedstawił nas aktorowi z filmów klasy B, Jackowi Nicholsonowi, który miał zamiar wejść na pokład, być jego częścią i napisać to. To był bardzo dziwaczny scenariusz.
10. Monkees Program telewizyjny zawdzięcza swoje odrodzenie MTV
Członkowie The Monkees w dużej mierze poszli własnymi drogami życiowymi i zawodowymi, chociaż kiedy MTV zaczęło nadawać powtórki serialu w połowie lat 80., zapoczątkowało to zupełnie nową falę Monkeemania. Wynik? trasę koncertową z okazji 20. rocznicy wydania nowego albumu pt Połącz to! , przebojowy singiel „That Was then”, „This is Now” i album z największymi hitami.
Częścią podekscytowania Micky'ego był fakt, że w międzyczasie wyjechał do Anglii, aby pracować w telewizji jako producent i reżyser, unikając całego tytułu byłego Monkee. Kiedy w latach 80. wróciłem do The Monkees na zjazd, powiedział: zachwycony . To miała być tylko mała 10-tygodniowa trasa, jeśli już, tylko na spotkanie. Ale to trwało… cóż, trwało do dziś.
Czytaj dalej o klasycznej telewizji i nostalgii z lat 60 !