Grupa seniorów uczęszczających regularnie ćwiczenia i zajęcia z pikowania spotkały się z niespodzianką ich życia, kiedy odwiedziła je Dolly Parton. Legenda muzyki country pojawiła się na ceremonii zmiany nazwy Centrum Seniora Hrabstwa Sevier w Sevierville w stanie Tennessee.
Parton był obecny na ceremonii, aby ją uhonorować zmarli rodzice i okazać wsparcie społeczności seniorów, zachęcając ich do dalszego aktywnego trybu życia.
Dolly Parton świetnie się bawiła w Sevier County Senior Center

Zrzut ekranu wideo z YouTube
Podczas zwiedzania centrum Parton poświęciła czas na podziwianie kołder wykonanych w jednym z pokoi i wyraziła chęć szycia z tamtejszymi paniami. Odwiedziła również stolarnię, gdzie była pod wrażeniem kreatywnych dzieł sztuki wykonanych przez lokalnych rzemieślników.
POWIĄZANY: Piosenka Dolly Parton i Miley Cyrus wycięta ze szkolnego koncertu, uznana za „kontrowersyjną”
Jednak najbardziej pamiętną częścią jej wizyty było niezapowiedziane wejście na zajęcia ruchowe, ku wielkiej radości uczestników, którzy ciepło ją przyjęli. Parton wziął zestaw hantli i dołączył do treningu, a nawet wykonał kilka pchnięć bioder z instruktorem. Spontaniczna i pełna życia chwila była niewątpliwie zabawna dla wszystkich zaangażowanych i pokazała zaangażowanie Parton w sprawność fizyczną i aktywny tryb życia.

Zrzut ekranu wideo z YouTube
Muzyk country stworzył zabawną atmosferę
Będąc w centrum, piosenkarka wyszła na scenę w stołówce, aby przemówić do ponad 100 gości, którzy zebrali się na ceremonii zmiany nazwy. „Jestem bardzo podekscytowany, że mogę być tego częścią dzisiaj. Oczywiście wiesz, że ja też jestem seniorem. Kiedy byłem w szkole średniej hrabstwa Sevier, nie mogłem się doczekać, kiedy będę maturzystą, a teraz, kiedy jestem drugim dzieckiem, znowu jestem maturzystą” – żartował Parton. „W każdym razie, widziałem jednego z moich byłych chłopaków z liceum. Powiedział: „Dolly, wyglądasz jak milion dolarów”. Powiedziałem: „Cóż, dziękuję. Mniej więcej tyle kosztuje sprawienie, żebym tak wyglądała”.

Zrzut ekranu wideo z YouTube
Parton doszła do wniosku, że czuje się tak dobrze, będąc na imprezie ze swoimi ludźmi. „W każdym razie jestem zaszczycony i dumny, że tu jestem, i chcę podziękować wszystkim, którzy mieli w tym udział i przez lata. Mówiłem o moich braciach i siostrach, mamie i tacie, ciotkach, wujkach, kuzynach i nazywam ich moimi ludźmi” – wyjaśnił Parton. „Teraz, oczywiście, kiedy założyłem Dollywood i tamtejszych pracowników, myślałem o nich jak o mojej rodzinie, a oni stali się moimi ludźmi, i oczywiście kiedy… faktycznie zaangażowaliśmy się w pożary tutaj, w sercu Smokies, nazywamy to Moim Ludem. Tak sobie pomyślałem, no wiesz, patrzę na was i myślę, że wszyscy jesteście moimi ludźmi, i to jest wspaniałe, i jestem taki dumny i zaszczycony, że... Jestem dziewczyną z Smoky Mountain i jestem bardzo dumna z mojego domu i jestem bardzo dumna z mojej rodziny”.
gdzie oni są teraz zapaśnikiem