Say Yes To The Dress jest na falach radiowych od 10 lat. To cała dekada kobiet przymierzających niezliczone białe (czasem nie białe) sukienki we wszystkich kształtach i rozmiarach. Od puszystych balowych sukienek z dużą ilością tiulu po seksowne syreny z dodatkowymi błyskotkami - w Say Yes To The Dress każdy znajdzie coś dla siebie.
Program powstał w butiku ślubnym Kleinfelda w Nowym Jorku. Stamtąd zrodziło się wiele innych programów, takich jak Say Yes To The Dress Atlanta, Say Yes To The Dress Bridesmaids, Says Yes To The Dress Big Bliss, Says Yes To The Dress Canada, Says Yes To The Dress UK i kilka innych. Stało się to zjawiskiem kulturowym, którego widzowie nie mogli się nacieszyć. Panny młode, aby być na całym świecie, marzyły o dniu, w którym będą mogły przeżyć swój magiczny moment i powiedzieć `` tak '' swojej własnej wyjątkowej sukni ślubnej.
Ale to nie tylko koronki, falbany i koraliki. W pięknym świecie sukni ślubnych jest ciemna strona. Są też rzeczy, o których producenci Say Yes To The Dress chcieliby, abyśmy pozostali w ciemności. Ups! Oto 15 skandalicznych sekretów zza kulis z ulubionego przez wszystkich pokazu ślubnego „Say Yes To The Dress”.
1. Producenci łowią dramat
Kiedy wchodzę za daleko w maraton SYTTD, zawsze krzyczę do telewizora. „Jeśli nie chciałeś, żeby twoja siostra mówiła złośliwe rzeczy o twojej sukience, to dlaczego ją przyniosłeś? Ta dziewczyna była niegrzeczna i okropna od chwili, gdy wszedłeś! ” Zawsze denerwuję się na panny młode za przyprowadzanie na spotkania najbardziej dramatycznych ludzi. Są tam sprzeczające się druhny, narzeczone, które tego nie rozumieją i mamy, które nie zmienią zdania. Ale potem przypominam sobie, że to program telewizyjny i większość z tych ludzi jest prawdopodobnie normalna w prawdziwym życiu. Przynajmniej mam taką nadzieję. Panna młoda z góry, która przymierzała suknie druhny w Say Yes To The Dress Atlanta, ujawniła, że reżyserzy i producenci uwielbiają wywoływać dramat.
Clark Gable Loretta Young
Zabierali każdą z dziewcząt na prywatne rozmowy. Zadawały pytania, dziewczyny odpowiadały, a potem reżyserka prosiła je o powtórzenie, ale innym tonem. Jeśli producent wyczuł choćby najmniejszy zapach niezgody, zachęcał swoich reżyserów do zadawania wielu pytań na ten temat, dopóki nie otrzymają tego, czego potrzebowali.
2. Sklep to bałagan
W telewizji Kleinfeld zawsze wygląda jak takie nieskazitelne i czyste miejsce. Jasne, magazyny wyglądają trochę przytłaczająco, ale nadal zakładam, że są czyste i zorganizowane. Trudno byłoby sprzedać białe sukienki za 10 000 dolarów w miejscu z problemami higienicznymi, prawda? Najwyraźniej nie.
Jedna panna młoda ujawniła grubą prawdę o Kleinfeld. Odwiedziła sklep w środku zimy i zauważyła, że stacja sprawdzania płaszczy nie jest nadzorowana. Tak więc dziesiątki narzeczonych i ich świty właśnie rzucały swoje płaszcze w wielki stos. Ale co gorsza, łazienka była obrzydliwa. Ta panna młoda opisała to jako „stację benzynową”. Paskudny! A poza tym cały ten bałagan, mimo przybycia punktualnie na wizytę, musiała czekać ponad 20 minut na spotkanie ze swoim konsultantem. Więc jeszcze zanim włożyła sukienkę, ta panna młoda była zniechęcona. I łatwo zrozumieć, dlaczego.
3. Popychają Pninę
️ ta NOWA suknia, która dotarła do mojego butiku o godz @kleinfeldbridal . Te kwiatowe ozdoby dodają mi życia pic.twitter.com/QqOQgzlbog
- Pnina Tornai (@pninatornai) 26 marca 2016 r
Nawet jeśli obejrzałeś tylko jeden odcinek Say Yes To The Dress, prawdopodobnie znasz Pninę Tornai. Jest ekskluzywną projektantką sukienek Kleinfeld, znaną z odkrywczych staników, bajkowych spódnic i skandalicznych metek. Panny młode przyjeżdżają do Kleinfeld z całego świata tylko po to, by przymierzyć Pninę. A w programie telewizyjnym wydaje się, że Pnina zawsze chowa się na stojakach i czeka na spotkanie z jednym ze swoich ślubnych fanów. W rzeczywistości Pnina jest w sklepie tylko kilka razy w miesiącu, ale często zbiega się to z datami kręcenia. Ale panna młoda z góry, która doświadczyła paskudnej łazienki, nie miała pięknego momentu Pniny, który widzimy w telewizji. Pomimo tego, że powiedziała konsultantce, że nie szuka dużej, krzykliwej sukienki, konsultantka przyniosła jej dużą, krzykliwą sukienkę Pnina Tornai jako jej pierwszy wybór. Później ta panna młoda oglądała program telewizyjny i zauważyła, że dokładnie ta sama sukienka Pnina była przymierzana przez pannę młodą, która nie wyglądała jak ona. Zadzwoniła do przyjaciela, który właśnie miał spotkanie u Kleinfelda i dowiedziała się, że ona również została zmuszona do założenia tej samej sukienki Pniny. Dlaczego tak mocno naciskamy na Pninę, Kleinfeld?
4. Łączą Cię z konsultantem na podstawie Twojego wyglądu
Zobacz, kto powiedział #tak @bridalsbylori #syttd pic.twitter.com/wNwHhcPg
- Robin Gibbs (@robin_gibbs) 18 stycznia 2013
Myślę, że ten sekret nie powinien być zbyt szokujący, biorąc pod uwagę, że wszystko w telewizji dotyczy wyglądu. Ale w moim naiwnym umyśle założyłem, że łączą panny młode i konsultantów na podstawie ich osobowości, a może ich dostępności. Miałoby dla mnie sens, gdyby młodsza panna młoda została skojarzona z młodszym konsultantem i odwrotnie. Ale nie!
Inna kobieta, która pojawiła się w serialu, ujawniła, że jej konsultant został wybrany wyłącznie na podstawie ich wyglądu. Konsultant, Robin z SYTTD Atlanta, powiedział pannie młodej, że byli razem, ponieważ blond włosy Robin i południowy akcent ładnie kontrastowały z brązowymi włosami panny młodej i brakiem akcentu. Na szczęście dla tej panny młodej była fanką serialu i miała nadzieję, że Robin zostanie jej konsultantem. Więc to dobrze, że ona i Robin są takimi przeciwieństwami, inaczej byłaby połączona z kimś innym.
5. Filmowanie jednego odcinka trwa osiem godzin
Popsugar
I myślałem, że jestem powolnym kupującym! Czy ktoś może powiedzieć mojemu partnerowi, że czekanie 30 minut na przejrzenie i wypróbowanie ośmiu rzeczy w H&M to nic w porównaniu z tym, przez co musi przejść w SYTTD?
W 2013 roku Courtney Wright pojawiła się w jednym z odcinków Say Yes To The Dress: Bridesmaids. Podróżowała do Bridals by Lori w Atlancie w stanie Georgia z resztą przyjęcia weselnego na kręcenie. Courtney ujawniła, że filmowanie trwało osiem godzin, a przymierzali tylko cztery sukienki. Te osiem godzin kręcenia byłoby następnie skondensowane w pół 30-minutowego odcinka, bez reklam. Więc zasadniczo kręcili przez osiem godzin, aby uzyskać 12 minut materiału filmowego.
Courtney wyjaśniła, że nagrywanie każdej sukienki trwało godzinę, a następnie omawiano ją w wywiadach z producentami. Podczas wywiadów producenci próbowali wywołać jakiś dramat. Courtney powiedziała: „[Producenci] chcą, abyś zachowywał się tak naturalnie, jak to tylko możliwe, ale możesz powiedzieć, że chcą wywołać jakiś dramat. Jeśli ktoś powie coś, co może potencjalnie wywołać nieporozumienie, reżyser zadaje Ci pytania na ten temat ”.
Strony:Strona1 Strona2 Strona3