W programie Morrison Hotel Drzwi Okładka albumu z lat 70. niedawno zapaliła się, przez co konstrukcja stała się nie do poznania. Budynek stał się obiektem zainteresowania od czasu premiery projektu rockowego, ale zapewnił także schronienie setkom bezdomnych w Los Angeles, którzy obecnie zostali wysiedleni w wyniku incydentu.
Fotograf Henry Diltz, który wykonał sesję na okładkę albumu, wyraził swój smutek na widok sławnej osoby budynek burzy się, dodając, że ma nadzieję, że ktoś go odbuduje. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana, ponieważ dochodzenie jest w toku.
Lokalizacja wraku Titanic Ship
Powiązany:
- Fani Doors wspominają Jima Morrisona w 50. rocznicę jego śmierci
- Robby Krieger z The Doors mówi, że Jim Morrison przed śmiercią „fascynował się śmiercią”
Ludzie wychodzą z płonącego hotelu Morrison bez obrażeń
Zrzut ekranu z filmu Morrison Hotel/YouTube
Prawie sto strażacy przybył na miejsce zdarzenia o 11 rano i spędził wiele godzin próbując ograniczyć zagrożenie ogień i ratuj życie. Chociaż większość ludzi uciekła, kilka osób z trzeciego piętra trzeba było ratować za pomocą drabin, gdy opary się rozprzestrzeniły. Na szczęście wszyscy mieszkańcy wyszli bez szwanku.
Chociaż dach hotelu jest obecnie oznakowany jako wskazujący, że nadaje się do zamieszkania, śledczy zastanawiają się, czy za wybuch epidemii odpowiedzialni są lokatorzy. Zniszczenia były tak straszne, jak powiedział biznesmen Juan Jose Gutierrez Lis 11 pożar był największy, jakiego kiedykolwiek widział.
Zrzut ekranu z filmu Morrison Hotel/YouTube
Co dzieje się z bezdomnymi w hotelu Morrison?
Fundacja AIDS Healthcare Foundation kupiła hotel Morrison za 12 milionów dolarów, aby go przekształcić niedrogie mieszkania . Do 2008 roku było to osiedle dla ubogich, po czym miało zostać przekształcone w tzw luksusowy hotel gdyby nie deweloper, który nie spłacił kredytu.
Zrzut ekranu z filmu Morrison Hotel/YouTube
jak znów poczuć się jak dziecko
Mark Dryer z Fundacji ujawnił, że bezdomni przebywający w budynku stali się coraz większym zagrożeniem, ponieważ za każdym razem, gdy budynek był zamykany, odcinali zamki za pomocą elektronarzędzi. Teraz, gdy nie ma już hotelu Morrison, bezdomni lokatorzy muszą szukać schronienia gdzie indziej.
-->